Alec Lightwood

Nagini

Alexander Lightwood - osiemnastolatek, którego znaleźć możemy w Instytucie. Łudzącą podobny do swojej siostry Isabelli, aczkolwiek jedynie z zewnątrz. Jest wybitnie dumny i zazdrosny, ale to nie zmienia faktu, iż wobec przyjaciół i rodziny jest lojalny i szlachetny.

A teraz już bez obiektywizmu. Według mnie jest postacią kontrowersyjną -albo go lubisz albo nie. Osobiście nie przeszkadzał mi fakt, że jest homoseksualistą i jestem do niego pozytywnie nastawiona.

...a Wy?

Megamijin

Szczerze? Chyba moja ulubiona postać z całej serii! I sama do końca nie wiem dlaczego... Być może to dlatego, że w moim umyśle przesłodko się rumieni. A w 'Mieście Popiołów' robi to dość często ^___^ Poza tym... Kocham takich jak on *__*
No i osobiście nie uważam, żeby jego orientacja była czymś złym. W końcu jakaś miła odmiana w tego typu książce i w ogóle xD

Annabelle

Mnie sie nie podobał Alec w Mieście Kości, ale teraz (jestem mniej wiecęj w połowie 'Miasta Popiołów') inaczej na niego patrze.
Jest taki...inny. CO prawda wkurzył mnie tym jak się stawił za Inkwizatorką mówiąc, że Jace jest winny, ale ogóle to go nawet lubie Grey_Light_Colorz_PDT_03

Muffinek

Hmm Alec jest jedną z moich uluibonych postaci, a konkretnie zajmuje drugie miejsce, zaraz po Magnusie xD Co do Miasta Kości to go w nim lubiłam, w Miescie Popiołów normalnie go pokochałam, a co dopieor w Mieście Szkła ^^ Strasznei się ciesze, że autorka wymyśliła właśnie takiego bohatera, niby nic takiego nie robi, a już samym swoim zachowaniem wprowadza taki fajny element do książi... Hehe w Mieście Popiołów jak się stawił za Inkwizatorką to miałam opad szczęki... No, bo to było neimożliwe... No i faktycznie to było niemożliwe ^^ Więc o gólnie Alec jest super pozytywną postacią, chociaż w pierwszej częsci wydał mi się trochę emo...

Lady LaStrange

Alec i Magnus to moja ulubiona para bohaterów, i nikt ich nie przebije:)
Alec samotnie, jako inywidualista jest troche irytujacy, ale Magnus zawsze intrygujacy:)
Kocham ich kiedy sa razem:)